,,Tor Motocrossowy''
Leon
Wtedy coś poczułem. Coś czego nie czułem przy Violettcie, ale jak to nazwać ? Może dzięki temu pocałunkowi wyleczyłem się z niej ? Nawet jeśli i tak muszę z nią pogadać, chyba czas wrócić na zajęcia. Znów będę musiał się tłumaczyć:
- Laro, wybacz ale muszę lecieć do Studia
- Ale Leon czekaj - chwyciła mnie za rękę kiedy zamierzałem odejść.
- Tak ? - spytałem.
- Podobasz mi się - zamurowało mnie.
- Ty mi też - puściłem jej oczko - potem pogadamy wybacz - i poleciałem w stronę mojego motoru.
,,Studio On Beat''
Violetta
Dałam trochę poprawek w piosence Diego. Nie żeby była zła, ale chciałam dodać coś osobistego. Kiedy on przyjdzie, trzeba poćwiczyć. Aaaa no tak ma zajęcia z Gregorio nic dziwnego ze się spóźnia.
Diego
Matko przez całą lekcję Gregorią cały czas tylko krzyczał, a potem dołączyła się jeszcze Jackie która przechodziła i musiała coś wtrącić. Zaczęli się tak kłócić że prawie nic nie tańczyliśmy i dlatego musiał nam przedłużyć zajęcia. Byłem umówiony z Violetta w sali od muzyki, przecież musimy zacząć ćwiczyć ta piosenkę, własnie trzeba spytać się Pablo kiedy jest przedstawienie.
W końcu skończyliśmy zajęcia, zmieniłem szybko spoconą koszulkę i wybiegłem z sali. Miałem szczęście bo po drodze spotkałem Pablo:
- Pabloo ! - zawołałem go.
- Tak Diego ? - spytał.
- Słuchaj kiedy jest to przedstawienie ?
- Dokładnie za 3 dni - powiedział.
- 3 dni ?! - krzyknąłem zaskoczony.
- Jakiś problem ?
- Eeee nie, żadnego.
- Chciałbym żeby każdy jutro pokazał co przygotował.
No to mamy z Violą dużo do roboty - pomyślałem.
- Diego ? - chyba się wyłączyłem.
- Tak ? - spytałem.
- Widzę że nie słuchałeś, więc powiem jeszcze raz. Duet twój i Violetty jest finałowym występem i myślałem by coś dodać takiego aktorskiego, czy nie byłoby problemu byście na koniec piosenki się pocałowali ? Tylko nie tak normalnie, coś odstawili może jakieś że przyciągasz ją do siebie czy coś w tym stylu ? - ach ten Pablo już go uwielbiam.
- Nie ma żadnego problemu, bo wiesz ja i Viola jesteśmy razem - kiedy to mówiłem wszedł do Studia Leon, czyli teraz jest czas by z nim pogadać, wybacz Violu ale się spóźnię.
- Oo to dobrze się składa, wybacz Diego ale się śpieszę - powiedział.
- Spoko, to wszystko co chciałem - powiedziałem i poszedłem za Leonem do sali z instrumentami.
Leon
Czemu jak słyszę w jego ustach że jest z Violettą cały się denerwuję ? Czemu muszę być w niej aż tak zakochany ?
- Leon ? - usłyszałem znajomy głos, był to Diego
- Tak ?
- Słuchaj chciałem z tobą pogadać - powiedział.
- A jest o czym ?
- Słuchaj zostańmy przyjaciółmi - co on gada ?
- Że co ?
- Wiem ze byłeś z Violettą i jest to dla ciebie trudne widzieć ją ze mną, ale musisz wiedzieć że bardzo ją kocham a nie chcę mieć z tobą jakiś sporów. To jak zostaniemy przyjaciółmi ? - wyciągnął do mnie rękę.
Chwilę się zastanawiałem, te jego słowa ,,bardzo ją kocham'' doprowadzają mnie do szału, ale może on nie jest taki zły ? Och niech mu będzie.
- Zgoda - podałem mu rękę - ale musisz pamiętać o jednej rzeczy.
- Jakiej ? - spytał.
- Spróbuj ją skrzywdzić, nawet nieświadomie, to obiecuje Ci że osobiście przejadę Cię własnym motorem - w tym momencie mocniej ścisnąłem jego rękę.
- Nawet nie zamierzam - powiedział.
- To dobrze, w takim razie, co ja mogę powiedzieć ? Życzę wam szczęścia i mam nadzieję że jesteś osobą której uda się ją uszczęśliwić - uśmiechnąłem się.
- Dzięki, wybacz ale muszę już iść, pa - powiedział i wyszedł z sali.
Violetta
Matko ile on jeszcze zamierza się spóźnić ?
- Chyba zaraz go - powiedziałam na głos.
- Pocałuję ? - dokończył za mnie inny głos, był to Diego.
- Hahaha śmieszny jesteś, za takie spóźnienie ?
- No ale ja ...
- Ale ty ? - spytałam, śmiejąc się z jego udawanej smutnej miny.
- Rozmawiałem z Leonem.
- Jak to ? - spytałam.
- Chciałem z nim pogadać, nie chce mieć z nim złych kontaktów tylko dlatego ze jestem z tobą, pogadałem z nim i jesteśmy przyjaciółmi.
- Oooo bardzo się cieszę - powiedziałam - też będę musiała z nim pogadać.
- To dostanę buziaka ? - zrobił dzióbek.
- Jak zaśpiewamy raz piosenkę - powiedziałam i podeszłam do keyboardu.
- No dobrze - powiedział i stanął z drugiej strony.
Haz lo que te dicta el corazón
y en mi ritmo ponte a bailar
Esto es especial
Mi estilo te va a conquistar
- Teraz dostanę całusa ? - spytał.
Bez chwili zawahania pocałowałam go.
- I co nie jest milej ? - zaśmiał się - o mam dla Ciebie dobrą wiadomość.
- Jaką ?
- Nasza piosenka jest finałowym występem ...
- To świetniej - ucieszyłam się.
- Czekaj to nie wszystko.
- Co jeszcze ?
- Mamy się pocałować na koniec piosenki.
- Aaaa i to jest ta dobra wiadomość ? - zaśmiałam się.
- Jak dla mnie bardzo - zaśmiał się - a dla Ciebie nie ? - posmutniał.
- Oj Dieguś oczywiście że też - cmoknęłam go w policzek.
- Kocham cię - powiedział łapiąc mnie za ręce.
- Ja Ciebie też - powiedziałam.
- O właśnie, jeszcze jedno, jutro będziemy przedstawiać nasze postępy.
- Czyli dużo roboty przed nami - powiedziałam.
- Mhm, może poćwiczymy przy okazji scenę pocałunku ? - och ten Diego.
- Zobaczymy - powiedziałam i zabraliśmy się do ćwiczeń.
Leon
Ten Diego to naprawdę fajny koleś, mam nadzieję że ułoży mu się z Violettą. Może ja po prostu nie byłem jej pisany ? Musze jeszcze pogadać z Larą o mnie i, o niej. Dziś po zajęciach pójdę na tor mam nadzieję że jeszcze będzie, co ja gadam ? Ona tam jest non stop - zaśmiałem się. Dobra trzeba iść ćwiczyć Euforię z grupą.
,,2 godziny później''
Leon
- Super nam wyszło - powiedziałem do całej grupy, oczywiście nie zabrakło w niej Diego i Violetty którzy zrobili sobie przerwę w ćwiczeniu duetu by poćwiczyć również z nami.
- Też tak sądzę - powiedział Maxi.
- To kiedy kolejna próba ? - spytała Fran.
- Nie chcę wam nic mówić, ale Pablo powiedział że jutro będziemy przedstawiać nasze postępy - powiedział Diego wciąż obejmując Violę, tak właściwie czemu zwracam na to uwagę ? Przecież są razem.
- Mam pomysł - zaczęła Cami - Teraz niech Fran przećwiczy Hoy somos mas i w tym samym czasie Diego z Violą poćwiczą Yo soy asi, a kiedy skończą zaczniemy znów razem Euforie, co wy na to ? - spytała.
- Według mnie super - powiedziałem.
Reszta odpowiedziała to samo i wszyscy ruszyli ćwiczyć.
,,Godzinę później''
Diego
-Jestem wykończony - powiedziałem.
- Ja tak samo - powiedziała Viola, którą własnie odprowadzałem do domu.
- Myślę że jutro wyjdzie nam świetnie tak samo jak na występie - powiedziałem.
- Na pewno, tak długo ćwiczyliśmy.Zauważyłeś że Ludmiła jest jakaś taka, inna ? - spytała.
- To znaczy ?
- Jest mniej zapatrzona w siebie, napisała ładną piosenkę która nie jest o niej.
- To prawda piosenka wyszła jej super, może serio się zmieniła ?
- Miejmy nadzieję - uśmiechnęła się - Diego mogę się Ciebie o coś spytać ?
- Słucham.
- Wiesz chciałabym więcej o tobie wiedzieć, powiesz mi coś czego jeszcze nie wiem ?
Wiedziałem że kiedyś o to spyta, trudno na razie ominę to, powiem jej kiedy będę gotowy.
- A czego możesz nie wiedzieć ? Ooo pochodzę z Hiszpanii, urodziny mam w lipcu [...] no i to tyle.
- Lepiej się czuję, wiedząc więcej o moim cudownym chłopaku - powiedziała.
- Teraz ty kochanie.
Zaczęła mi opowiadać o sobie, o tym co wydarzyło się w tamtym roku, miała naprawdę ciężko, powiedziała mi ze jej mama zginęła w wypadku, na te słowa od razu ją przytuliłem, aż nagle doszła do tego ze niedługo ma urodziny, trzeba będzie coś wymyślić. Jeszcze ja trochę o sobie powiedziałem i tak zeszła nam cała droga do jej domu.
- Do jutra - pocałowałem ją lekko w usta.
- Pa - powiedziała i weszła do domu, już za nią tęsknię, pomyślałem i udałem się do domu.
__________________________________________________
Postanowiłam nie robić z Leona takiej złej osoby xD Huhuhu Diego i Leon bff ? Będzie ciekawie :D
Jak podoba wam się rozdział ? Kurcze mam już dużo pomysłów na przyszłe rozdziały, a teraz to sami widzicie, nie wiem co pisać ;-;
Mam nadzieję że choć trochę się podobał :3
CZYTASZ ? - KOMENTUJESZ
KOMENTUJESZ ? - UŚMIECH NA MOJEJ TWARZY :D
UŚMIECH NA MOJEJ TWARZY ? = SZYBCIEJ DODANY ROZDZIAŁ :3
9 KOM. = NEXT
Diego+Leon=...Lego! XD super rozdział, czekam na następny ;p
OdpowiedzUsuńsuper rozdział czeka na kolejny
OdpowiedzUsuńdiego i leon przyjaciółmi ? fajny pomysł
http://vviiolletta.blogspot.com/
cudo, genialny, świetny i inne takie <333
OdpowiedzUsuńLeon poczuł coś do Lary *.*
szykuje się Leonara *.*
mój kochany Diego zaproponował Leonowi przyjaźń i teraz są przyjaciółmi *.*
jednak i tak wiem, że będzie ciekawie ;*
Dieletta - zawsze słodko *.*
Lu się zmieniła i teraz niech jeszcze zaprzyjaźni się z Vilu <3
ciekawe o czym nie chce Diego mówić ?
czekam na next ;***
Czego Diego nie chce mówić violi?
OdpowiedzUsuńmam tylko nadzieję że nie knuje z Ludmiłą *_*
Zacznę od początku ;)
OdpowiedzUsuńLeón - poczuł coś do Lary... Miejmy nadzieję, że to prawdziwe uczucie miłości, a nie zwyczajne zauroczenie...
Niby kocha Lare, ale gdy słyszy gdy Diego mówi, że jest z Vilu.. Mimo tego i tak zgodził się zaprzyjaźnić z Diegosem *.*
Diego - Słodki śliczny czuły, czego chcieć więcej ? Żeby nie myślał o jednym i tym samym xD Musiałaś ? No musiałaś dać to jego zdjęcie bez koszulki ! Musiałaś ? Ja osobiście się rozpłynęłam *>*
Ale Dżedżorio dał mu wycisk ;/ Ja nadal nie kumam tego, że i w serialu i w opowiadaniach uczniowie którzy są młodsi o około 10 lat, mówią po imieniu do nauczycieli ;_; Jakieś chore to jest !
Wracając do postaci Diego w tym rozdziale, czy jemu zawsze musi być mało ? xd To, że zaproponował przyjaźń Leonowi było takie, takie prawdziwe ? To dobre określenie ? Sama nie wiem... To chyba tyle na temat Diego...
Vilu - Hmm... W tym rozdziale nie było jej zbyt dużo ;/
Nie ma to jak się droczyć z Diegosem *.*
Na prawdę to chyba tyle... Oj nie ładnie tak gniewać się na naszego super księcia na super koniu xd To tak było ?
Pablo - Jego pomysły są sweet <33
Haha to tyle ;)
Aaaa i jeszcze León podrywacz xd Oczka puszcza ^.*
Jeśli przeczytałaś ten beznadziejny rozdział o niczym to zostaw po sobie ślad w odpowiedzi ;)
Może to być kropka przecinek lub numer do psychologa ;)
Pozdrawiam i mocno tule <33
Pani Dominguez ;*
Oooooo ale mi się miło zrobiło jak to czytałam <3 Też mocno tulę :3
UsuńTylko nie ogarnęłam części ,, Jeśli przeczytałaś ten beznadziejny rozdział o niczym '' xd Mam nadzieję że nie chodzi o mój :D
Haha xd Chodziło o komentarz xdd Haha jaka beka xd
UsuńBoże, Diego bez koszulki *-* Umarłam i zmartwychwstałam xd Widziałam już jedno jego zdjęcie bez koszulki ale to jest bardziej boskie niż tamto xD
OdpowiedzUsuńLeon... Weź coś z nim zrób. Niech będzie z Larą i da wszystkim spokój xD
Pomysł Pablo znakomity, ja też chce pośpiewać z Diego i dostać takiego buziaka :D
Załatwi mi to ktoś? XDD
Ahahaha, odwala mi już xd
No na serio. Wiesz że nie widziałam dziś Violetty bo musiałam iść na zebranie? Grr... -.-
Buziaki ci posyłam i spadam, bo mi brat coś o psie marudzi xd
Tam tamtarattamtam...
OdpowiedzUsuńMasz pisać kolejny,zrozumiałaś?
Inaczej osobiście pojadę do Wawy i Ci wkopię :*
Oczywiście,twoja koffana <3
Mrs.LoveStoned
Witaj :) Jestem Sam z szabloniarni : barwne-szablony.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJestem tutaj bo nigdzie nie widze buttonu z szabloniarni. Proszę o wykonanie mojej prśby... w innym wyniku zamówienie nie zostanie przyjęte.
Dodałam :*
UsuńZostałaś nominowana do LBA. Szczegóły na moim blogu vilu-y-diego-opowiadania.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBoosskii blooog <3
OdpowiedzUsuńLeonek kryje ze jest zazdrosny?;D
podoba mi sie to ^^
Coz, nie musisz z Leona robic az tak zlej.osoby ale tez niech cos zasem namiesza bl bez mieszania nie ma opowiadania xd
Super rozdział.Diego i Leon przyjaciółmi hah :D
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaa......... <3 <3 <3 CUD. Ty to masz pomysły :3
OdpowiedzUsuńDiego i Leon... Noo...ładnie :P
Diegoś nie knuje z Ludmi prawda? *^*Kocham Diego 😍😍😍
OdpowiedzUsuńWczoraj zaczęłam czytać, a do tego rozdziału mam tylko jedną uwage:
OdpowiedzUsuńDiego (ten serialowy) jest z września - Gregorio to czytał na głos, gdy czytał jego akta