,, Dom Violetty ''
Violetta
- Violu - zaczął i wyjął małe pudełeczko z kieszeni - Wszystkiego Najlepszego - powiedział i podał mi je do ręki.Otworzyłam pudełeczko by zobaczyć jego zawartość. Ujrzałam piękną srebrną bransoletkę z zawieszką ,, Diegoletta''. Łezka wzruszenia spłynęła mi po policzku którą szybko starł Diego. Oderwałam wzrok od prezentu i spojrzałam w oczy:
- Kocham cię - wyszeptałam i mocno się w niego wtuliłam.
- Ja Ciebie bardziej - szepnął mi do ucha.
Powoli odsunął się ode mnie i zapytał:
- Czy mogę Ci ją założyć ?
- Tak - odpowiedziałam i podałam mu bransoletkę. Wystawiłam w jego stronę prawą rękę na której delikatnie zapiął mój prezent.
- Violu czy mogę zagrać coś dla Ciebie ? - zapytał.
- Pewnie że tak - powiedziałam i razem z nim usiadłam przed fortepianem w salonie.

[...]
Euforia!!! Te da la gloria,
Grita!!! La gente grita,
Canta!!! Siente la euforia,
Porque asi queremos cantar
Kiedy skończył śpiewać zaczęłam mu klaskać.
- Brawoo - powiedziałam.
- Dziękuję - odpowiedział.
- A co tu się dzieje ? - spytała Olga schodząc ze schodów.
- Eeeeee ładny ... - zaczął Diego.
- Tak wiem ze mamy ładny żyrandol - dokończyła za niego - to co on tu robi Violu o tej godzinie ?
- Chciał zostać na noc - powiedziałam niechętnie.
- Chłopak ? Na noc ?
- To znaczy ze nie może ? - zapytałam.
- Ach za moich czas ... - zaczęła długą historie jak to ona kiedyś zaprosiła chłopaka na noc - ... mój tata się nie zgodził, ale wtedy były inne czas a teraz jeszcze twojego taty nie ma. A co tam niech zostanie, tylko bez szaleństw - powiedziała i wróciła do swojego pokoju.
- Uffff, to co teraz ? - spytałam.
- Mam pomysł - odpowiedział, złapał mnie za rękę i pociągnął na kanapę. Kiedy usiedliśmy spytał mnie:
- Może obejrzymy film ? - popatrzył na laptopa leżącego na stoliku.
- A co obejrzymy ? - spytałam włączając laptopa.
- Ja już wiem co - odpowiedział i przejął ode mnie laptopa

Ten film był naprawdę straszny w końcu nie wytrzymałam i lekko podskoczyłam łapiąc Diego za ramię.
- A już myślałem że wybrałem słaby horror.
- On jest straszny - powiedziałam i szybko złapałam popcorn w garść i zaczęłam jeść.
- Ej, spokojnie to musi zostać do końca filmu.
- Haha ale ty jesteś zabawny.
- Wiem i za to mnie kochasz - odpowiedział i objął mnie ramieniem.
Nagle usłyszeliśmy dzwonek do drzwi, spojrzeliśmy na siebie
- Kto to może być o .... - spojrzeliśmy na zegarek - 22:00 - zrobiliśmy szerokie oczy.
- Diego zatrzymaj film a ja pójdę otworzyć - powiedziałam i udałam się do drzwi.
Kiedy je otworzyła moim oczom ukazał się Fede z .... poduszką ?
- Fede, co ty robisz ?
- No bo Diego nie było w domu, a nie chciałem być sama z jego mamą to pomyślałem że przyjdę spać do Ciebie - uśmiechnął się,
- Kto przyszedł ? - zapytał Diego, stając koło mnie.
- Diego ? - spytał Federico.
- Fede ?
- Co ty tu robisz ?
- Ee no miałem zamiar nocować u Violi - odpowiedział Diego.
- Że co ? Jak wy tak możecie, beze mnie ?
- Eee - chciałam coś powiedzieć ale mi przerwał.
- Dobra wybaczam wam - przecisnął się pomiędzy mną a moim chłopakiem - to co robimy ?
- Czyli widzę piżama party ? - zapytał Dieguś.
- Okej, to zadzwońmy po resztę - zaproponowałam, po czym każdy z nas zaczął dzwonić do któregoś z przyjaciół, mieliśmy nadzieję że jeszcze nie śpią.
- Ej po Ludmiłę tez dzwonić ? - zapytał Fede gdy wszyscy byli już powiadomieni.
- No wiecie całkiem dobrze dziś się zachowywała - odpowiedziałam.
- Wiecie co ja bym jej jednak nie zapraszał - wtrącił Diego.
- Czemu ? zapytał mój kuzyn.
- No wiecie, z opowiadań co wydarzyło się w tamtym roku, wywnioskowałem że całkiem nieźle kłamie.
- Po części on ma racje - zgodził się Fede.
- To może jej na razie nie zapraszajmy ? - zapytałam.
- Okej - powiedział Włoch po czym rozległ się dzwonek od drzwi.
Kiedy je otworzyłam ujrzałam wszystkich moich przyjaciół:
- Jak świetnie ze wszyscy mogliście przyjść - uśmiechnęłam się szeroko do nich.
- Super zakończenie, super dnia - powiedziała Fran, po czym zaprosiłam wszystkich do środka. Nikogo nie zabrakło. Była Fran,Cami,Naty,Lara, Maxi,Leon,Broadway i Andres. Jedyną osobą której nie było, była Ludmiła ale jeszcze chyba każdy z nas nie może powiedzieć o niej ,,moja przyjaciółka''.
Kiedy moi przyjaciele rozgościli się w salonie pochwaliłam im się prezentem od mojego kochanego chłopaka, wszyscy byli pod wrażeniem pomysłowość Diego który powiedziała:
- O to wszytsko dzięki naszej kochanej Fran.
- Dzięki mnie ? - spytała.
- No tak, a kto nas tak nazwał ? - zapytał z uśmiechem.
- Aaa no tak, czyli to też tak jakby prezent ode mnie - zaśmiała się.
- Dobra to chłopaki chodzicie za mną - zaczęłam - pójdziemy na górę po jakieś materace, koce i poduszki.
- Ja mam swoją ! - krzyknął Federico podnosząc poduszkę do góry.
- Tak wiemy Fede, nie musisz krzyczeć, pamiętaj że jest Olga - skarciłam go.
- Dobrze, przepraszam - odrzekł.
- A my Violu co mamy robić ? - spytała Lara kiedy z chłopakami zaczęliśmy wchodzić po schodach.
- Możecie poszukać czegoś dobrego do jedzenia i picia ?
- Nie ma sprawy - odpowiedziała Fran i z resztą dziewczyn poszła do kuchni, a ja z chłopakami udałam się na górę.
__________________________________________
Wolicie bym opisała nocowanie, czy nie ? Mi wszystko jedno xd
A jak rozdzialik się podobał ? :3
11 KOM. = NEXT <3
Udusze x.x
OdpowiedzUsuńDiego miał sam nocować u Violetty, najlepiej w tym samym pokoju i w jednym łóżku XDD
Haha, odwala mi ^^
Ale i tak jestem zła, miał nocować tam sam z Violettą xD
Dopiero by się działo *-*
Wyobrażam sobie mine Olgi jakby zobaczyła ich w jednym łóżku, lol xD
Dzięki...xD
UsuńJest godzina 23, a ja śmieję się na cały dom czytając twój komentarz xDDD
Diego i Violetta, nocowanie... zgadzam się *-*
Super rozdział! :3
OdpowiedzUsuńWidzę, że ostre piżama-party się szykuje xD
Czekam na next <3
Ehhh, no musiał kurde Fede przyjść XDDDDDD Takie życie ;P
OdpowiedzUsuńTak, opisz nocowanie, bo może sie tam Diegoletta/Leonara jakoś spiknąć haha XDDDD
Super kochana <3
Dziś kolejny mam rozumieć? ^^
Genialny rozdział :3
OdpowiedzUsuńJaki piękny prezencik ^.^
Ej, oni mieli byc tam tylko we dwójkę *_*
Opisz nocowanie :P
Wwwwwweeeeeennnnnnyyyyyyy <3
Czekam na next i zapraszam do mnie ;*
FOCH i to na maksa!
OdpowiedzUsuńDieguś miał sam nocować u Violki a tu taki Feduś, którego kocham wbija do nich ;*
nie no, ale rozdział cudny <333
ale kochany dał prezent Violce *.*
Słodziak z Diegusia <3
haha i Olga *.*
opisz nocowanko, jestem ciekawa co będzie się działo *.*
czekam na next ;***
Bardzoo fajny ! Opisz nocowanie :D
OdpowiedzUsuńFoch ! Oni mieli SAMI nocować ! Zrób tak że nagle wszyscy musieli wyjść ! Żeby było romantycznie ! Żeby byli sami ! Proooooszę !
OdpowiedzUsuńBędzie o wiele lepiej jak będą sami ! xD !
Jak już nie to żeby przynajmniej się kilka razy całowali *-*
Czekam na neeext <333
Piszcie te komy !
OdpowiedzUsuńJak najszybciej !
Ma tu być więcej niż 11 !
Super rozdział :-D
OdpowiedzUsuńczekam na next....
A ci tu trochę pospamuje, a czemu nie XD 11 tak? Spoko, jeszcze tylko dwa XD
OdpowiedzUsuńNo i ostatni xD
OdpowiedzUsuńWiesz że cie kocham :3
A teraz przegnaj wszystkich żeby Diego był tylko z Violettą xD
tak pisz
OdpowiedzUsuńNominuje ten blog do nagrody LBA szczegóły u mnie : http://ser-mejor-fedemila-story.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńSuper rozdział. Że też Fede nie mógł przyjść kiedy indziej, foch -.-
OdpowiedzUsuńPs. Olga xD