Muzyka

niedziela, 8 grudnia 2013

Rozdział XXV ~ Czyli piżama party ? :3

,, Dom Violetty ''

Violetta
- Violu - zaczął i wyjął małe pudełeczko z kieszeni - Wszystkiego Najlepszego - powiedział i podał mi je do ręki.
Otworzyłam pudełeczko by zobaczyć jego zawartość. Ujrzałam piękną srebrną bransoletkę z zawieszką ,, Diegoletta''. Łezka wzruszenia spłynęła mi po policzku którą szybko starł Diego. Oderwałam wzrok od prezentu i spojrzałam w oczy:
- Kocham cię - wyszeptałam i mocno się w niego wtuliłam.
- Ja Ciebie bardziej - szepnął mi do ucha.
Powoli odsunął się ode mnie i zapytał:
- Czy mogę Ci ją założyć ?
- Tak - odpowiedziałam i podałam mu bransoletkę. Wystawiłam w jego stronę prawą rękę na której delikatnie zapiął mój prezent.
- Violu czy mogę zagrać coś dla Ciebie ? - zapytał.
- Pewnie że tak - powiedziałam i razem z nim usiadłam przed fortepianem w salonie.


[...]

Euforia!!! Te da la gloria, 
 Grita!!! La gente grita, 
 Canta!!! Siente la euforia, 
 Porque asi queremos cantar

Kiedy skończył śpiewać zaczęłam mu klaskać.
- Brawoo - powiedziałam.
- Dziękuję - odpowiedział.
- A co tu się dzieje ? - spytała Olga schodząc ze schodów.
- Eeeeee ładny ... - zaczął Diego.
- Tak wiem ze mamy ładny żyrandol - dokończyła za niego - to co on tu robi Violu o tej godzinie ?
- Chciał zostać na noc - powiedziałam niechętnie.
- Chłopak ? Na noc ?
- To znaczy ze nie może ? - zapytałam.
- Ach za moich czas ... - zaczęła długą historie jak to ona kiedyś zaprosiła chłopaka na noc - ... mój tata się nie zgodził, ale wtedy były inne czas a teraz jeszcze twojego taty nie ma. A co tam niech zostanie, tylko bez szaleństw - powiedziała i wróciła do swojego pokoju.
- Uffff, to co teraz ? - spytałam.
- Mam pomysł - odpowiedział, złapał mnie za rękę i pociągnął na kanapę. Kiedy usiedliśmy spytał mnie:
- Może obejrzymy film ? - popatrzył na laptopa leżącego na stoliku. 
- A co obejrzymy ? - spytałam włączając laptopa.
- Ja już wiem co - odpowiedział i przejął ode mnie laptopa

Oczywiście Diego włączył horror, nic dziwnego kiedy oglądamy horrory mocno się do niego tulę, ale teraz starałam się tego nie robić by miał za swoje, przed filmem zrobiliśmy sobie popcorn. Ostatni który znalazłam w kuchni. 
Ten film był naprawdę straszny w końcu nie wytrzymałam i lekko podskoczyłam łapiąc Diego za ramię.
- A już myślałem że wybrałem słaby horror. 
- On jest straszny - powiedziałam i szybko złapałam popcorn w garść i zaczęłam jeść.
- Ej, spokojnie to musi zostać do końca filmu.
- Haha ale ty jesteś zabawny.
- Wiem i za to mnie kochasz - odpowiedział i objął mnie ramieniem.
Nagle usłyszeliśmy dzwonek do drzwi, spojrzeliśmy na siebie 
- Kto to może być o .... - spojrzeliśmy na zegarek - 22:00 - zrobiliśmy szerokie oczy.
- Diego zatrzymaj film a ja pójdę otworzyć - powiedziałam i udałam się do drzwi.
Kiedy je otworzyła moim oczom ukazał się Fede z .... poduszką ?
- Fede, co ty robisz ?
- No bo Diego nie było w domu, a nie chciałem być sama z jego mamą to pomyślałem że przyjdę spać do Ciebie - uśmiechnął się,
- Kto przyszedł ? - zapytał Diego, stając koło mnie.
- Diego ? - spytał Federico.
- Fede ? 
- Co ty tu robisz ? 
- Ee no miałem zamiar nocować u Violi - odpowiedział Diego.
- Że co ? Jak wy tak możecie, beze mnie ? 
- Eee - chciałam coś powiedzieć ale mi przerwał.
- Dobra wybaczam wam - przecisnął się pomiędzy mną a moim chłopakiem - to co robimy ?
- Czyli widzę piżama party ? - zapytał Dieguś.
- Okej, to zadzwońmy po resztę - zaproponowałam, po czym każdy z nas zaczął dzwonić do któregoś z przyjaciół, mieliśmy nadzieję że jeszcze nie śpią.

- Ej po Ludmiłę tez dzwonić ? - zapytał Fede gdy wszyscy byli już powiadomieni.
- No wiecie całkiem dobrze dziś się zachowywała - odpowiedziałam.
- Wiecie co ja bym jej jednak nie zapraszał - wtrącił Diego.
- Czemu ? zapytał mój kuzyn.
- No wiecie, z opowiadań co wydarzyło się w tamtym roku, wywnioskowałem że całkiem nieźle kłamie.
- Po części on ma racje - zgodził się Fede.
- To może jej na razie nie zapraszajmy ? - zapytałam.
- Okej - powiedział Włoch po czym rozległ się dzwonek od drzwi.
Kiedy je otworzyłam ujrzałam wszystkich moich przyjaciół:
- Jak świetnie ze wszyscy mogliście przyjść - uśmiechnęłam się szeroko do nich.
- Super zakończenie, super dnia - powiedziała Fran, po czym zaprosiłam wszystkich do środka. Nikogo nie zabrakło. Była Fran,Cami,Naty,Lara, Maxi,Leon,Broadway i Andres. Jedyną osobą której nie było, była Ludmiła ale jeszcze chyba każdy z nas nie może powiedzieć o niej ,,moja przyjaciółka''. 
Kiedy moi przyjaciele rozgościli się w salonie pochwaliłam im się prezentem od mojego kochanego chłopaka, wszyscy byli pod wrażeniem pomysłowość Diego który powiedziała:
- O to wszytsko dzięki naszej kochanej Fran.
- Dzięki mnie ? - spytała.
- No tak, a kto nas tak nazwał ? - zapytał z uśmiechem.
- Aaa no tak, czyli to też tak jakby prezent ode mnie - zaśmiała się.
- Dobra to chłopaki chodzicie za mną - zaczęłam - pójdziemy na górę po jakieś materace, koce i poduszki.
- Ja mam swoją ! - krzyknął Federico podnosząc poduszkę do góry.
- Tak wiemy Fede, nie musisz krzyczeć, pamiętaj że jest Olga - skarciłam go.
- Dobrze, przepraszam - odrzekł.
- A my Violu co mamy robić ? - spytała Lara kiedy z chłopakami zaczęliśmy wchodzić po schodach.
- Możecie poszukać czegoś dobrego do jedzenia i picia ? 
- Nie ma sprawy - odpowiedziała Fran i z resztą dziewczyn poszła do kuchni, a ja z chłopakami udałam się na górę. 

__________________________________________

Wolicie bym opisała nocowanie, czy nie ? Mi wszystko jedno xd

A jak rozdzialik się podobał ? :3

11 KOM. = NEXT <3


15 komentarzy:

  1. Udusze x.x
    Diego miał sam nocować u Violetty, najlepiej w tym samym pokoju i w jednym łóżku XDD
    Haha, odwala mi ^^
    Ale i tak jestem zła, miał nocować tam sam z Violettą xD
    Dopiero by się działo *-*
    Wyobrażam sobie mine Olgi jakby zobaczyła ich w jednym łóżku, lol xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki...xD
      Jest godzina 23, a ja śmieję się na cały dom czytając twój komentarz xDDD
      Diego i Violetta, nocowanie... zgadzam się *-*

      Usuń
  2. Super rozdział! :3
    Widzę, że ostre piżama-party się szykuje xD
    Czekam na next <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ehhh, no musiał kurde Fede przyjść XDDDDDD Takie życie ;P
    Tak, opisz nocowanie, bo może sie tam Diegoletta/Leonara jakoś spiknąć haha XDDDD
    Super kochana <3
    Dziś kolejny mam rozumieć? ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialny rozdział :3
    Jaki piękny prezencik ^.^
    Ej, oni mieli byc tam tylko we dwójkę *_*
    Opisz nocowanie :P
    Wwwwwweeeeeennnnnnyyyyyyy <3
    Czekam na next i zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. FOCH i to na maksa!
    Dieguś miał sam nocować u Violki a tu taki Feduś, którego kocham wbija do nich ;*
    nie no, ale rozdział cudny <333
    ale kochany dał prezent Violce *.*
    Słodziak z Diegusia <3
    haha i Olga *.*
    opisz nocowanko, jestem ciekawa co będzie się działo *.*
    czekam na next ;***

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzoo fajny ! Opisz nocowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Foch ! Oni mieli SAMI nocować ! Zrób tak że nagle wszyscy musieli wyjść ! Żeby było romantycznie ! Żeby byli sami ! Proooooszę !
    Będzie o wiele lepiej jak będą sami ! xD !
    Jak już nie to żeby przynajmniej się kilka razy całowali *-*
    Czekam na neeext <333

    OdpowiedzUsuń
  8. Piszcie te komy !
    Jak najszybciej !
    Ma tu być więcej niż 11 !

    OdpowiedzUsuń
  9. Super rozdział :-D
    czekam na next....

    OdpowiedzUsuń
  10. A ci tu trochę pospamuje, a czemu nie XD 11 tak? Spoko, jeszcze tylko dwa XD

    OdpowiedzUsuń
  11. No i ostatni xD
    Wiesz że cie kocham :3
    A teraz przegnaj wszystkich żeby Diego był tylko z Violettą xD

    OdpowiedzUsuń
  12. Nominuje ten blog do nagrody LBA szczegóły u mnie : http://ser-mejor-fedemila-story.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  13. Super rozdział. Że też Fede nie mógł przyjść kiedy indziej, foch -.-

    Ps. Olga xD

    OdpowiedzUsuń

Proszę skomentuj :3
Chciałabym znać twoją opinię ♥
Dziękuję :*
Mrs.Dominguez